X K 334/15 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Rejonowy Gdańsk-Południe w Gdańsku z 2017-11-29
Sygn. akt: X K 334/15
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 29 listopada 2017 roku
Sąd Rejonowy Gdańsk-Południe w Gdańsku X Wydział Karny
w składzie
Przewodniczący: SSR Adrianna Kłosowska
Protokolant: Mateusz Patelczyk
bez udziału Prokuratora Prokuratury Rejonowej w Pruszczu Gdańskim
po rozpoznaniu w dniach 10 maja 2017r., 23 maja 2017r., 4 lipca 2017r., 17 sierpnia 2017r., 22 września 2017r. i 29 listopada 2017r. na rozprawie
sprawy D. (...) , syna D. i E. z domu M., urodzonego (...) w G., PESEL (...)
oskarżonego o to, że :
w dniu 04.01.2014r. w P., działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej posłużył się, jako autentycznym, podrobionym dokumentem w postaci wydruku z ewidencji przychodów za 2013 rok, dotyczącej działalności gospodarczej (...), czym wprowadził w błąd co do wysokości osiąganych przychodów, a także wprowadził w błąd oświadczając, że z dniem 10.01.2014 rozpocznie nową działalność pod adresem G. ul. (...) lok. 13 wiedząc, że umowa najmu lokalu została wypowiedziana i uzyskując pożyczkę w kwocie 13400 zł na podstawie umowy nr (...) zawartej z firmą (...) sp. z o.o. z siedzibą w P. doprowadził do niekorzystnego rozporządzenia mieniem, czym działał na szkodę (...) sp. z o.o. z siedzibą w P. na sumę strat 13400 zł,
tj. o czyn z art. 286 § 1 k.k. w zb. z art. 270 § 1 k.k. w zw. z art. w zw. z art. 11 § 2 k.k.
orzeka:
I. Ustalając, iż oskarżony D. P. dopuścił się popełnienia czynu opisanego w zarzucie, z tym dodatkowym ustaleniem, że czyn ten stanowi wypadek mniejszej wagi, który kwalifikuje z art. 286 § 1 i 3 k.k. w zb. z art. 270 § 1 kk w zw. z art. 11 § 2 k.k. i uznając, iż wina oskarżonego jak i społeczna szkodliwość tego czynu nie są znaczne, a okoliczności jego popełnienia nie budzą wątpliwości, na podstawie art. 66 § 1 i § 2 kk w zw. z art. 67 § 1 kk warunkowo umarza postępowanie karne na okres próby wynoszący 1 (jeden) rok;;
II. zasądza od oskarżonego D. P. na rzecz oskarżyciela posiłkowego (...) sp. z o.o. w P. kwotę 1.344 zł (jeden tysiąc trzysta czterdzieści cztery złote) tytułem zwrotu kosztów ustanowienia pełnomocnika z wyboru;
III. na podstawie art. 7 ustawy z 1973 r. o opłatach w sprawach karnych (Dz. U. 1983r. Nr 49, poz. 223 z późn. zm.) oraz art. 626 § 1 k.p.k., art. 627 k.p.k. i art. 629 k.p.k. wymierza oskarżonemu 100 zł (sto złotych) tytułem opłaty i zasądza od niego na rzecz Skarbu Państwa koszty sądowe w kwocie 100 zł (sto złotych).
Sygn. akt: X K 334/15
UZASADNIENIE
Sąd ustalił następujący stan faktyczny:
D. P. od 12 września 2012 roku prowadzi działalność gospodarczą pod firmą (...) ul. (...) lok. 91, (...)-(...) G. w oparciu o wpis do Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej Rzeczpospolitej Polskiej. W ramach w/w prowadzonej działalności wykonywał prace budowlane. Nadto D. P. postanowił otworzyć sklep monopolowy, w związku z czym w dniu 06 września 2013 roku zawarł umowę najmu z A. S. – właścicielką lokalu usługowego położonego przy Placu (...) lok. 13 w G.. Zawarł też umowy z dostawcami mediów oraz zakupił meble i urządzenia niezbędne do prowadzenia tego typu działalności, umieszczając je następnie we wskazanym lokalu.
Dowody: zeznania świadka A. S. k. 71v.-72, 292-294; częściowo zeznania świadka R. N. k. 96v.-97, 319-321; wydruk z (...) k. 37umowa najmu lokalu użytkowego k. 34-35; dokumenty związane z przygotowaniem lokalu usługowego do rozpoczęcia w nim działalności k. 245-286; częściowo wyjaśnienia oskarżonego k. 107-107v., 288-289.
Od początku obowiązywania umowy najmu z dnia 06 września 2013 roku relacje wynajmujący – najemca między D. P. i A. S. nie układały się najlepiej. Pomimo zobowiązania się do uiszczenia przy podpisaniu umowy kaucji w wysokości 2.500 zł D. P. w dniu 06 września 2013 roku przekazał wynajmującej jedynie 1.500 zł. Pozostałą cześć kaucji zobowiązał się uiść razem z czynszem (ustalonym na kotwę 1.000 zł miesięcznie) – do dnia 10 września 2013 roku, nie uczynił tego jednak przekazując A. S. kwotę 1.000 zł w dniu 18 września 2013 roku. A. S. zaliczyła tę kwotę na poczet kaucji, jednocześnie przez kolejne tygodnie starając się wyegzekwować od D. P. czynsz. Finalnie, pod koniec października 2013 roku A. S. otrzymała od w/w kwotę 2.500 zł i zaliczyła ją na poczet czynszu (po 1.000 zł) za miesiące wrzesień, październik oraz w pozostałej części (500 zł) za listopad 2013 roku. Następnie pod koniec listopada 2013 roku w rozmowie z P. – siostrą D. A. J.-S. poprosiła, aby ten się z nią skontaktował w sprawie zaległego czynszu, w związku z czym D. P. zadzwonił do niej z pretensjami, że już otrzymała od niego łącznie 5.000 zł, więc czynsz został uregulowany do stycznia 2014 roku. Jednocześnie D. P. pozostawał głuchy na tłumaczenie, że 2.500 zł z tej kwoty stanowi kaucję i A. S. nie zmierza zaliczać jej przed końcem łączącego ich stosunku najmu na poczet czynszu. Zaniepokojona postawą swojego najemcy, zwłaszcza powtarzającymi się co miesiąc problemami z wyegzekwowaniem od niego czynszu, A. S. zdecydował się wypowiedzieć mu umowę najmu, co uczyniła dnia 3 grudnia 2013 roku. W odpowiedzi na powyższe D. P. stwierdził, że A. S. nie ma prawa tego zrobić, gdyż ma opłacony czynsz do końca stycznia 2014 roku i nie zgodził się na wydanie lokalu właścicielce. W konsekwencji w dniu 20 grudnia 2013 roku A. S. w asyście dwóch świadków weszła do lokalu nr (...) przy Placu (...) w G., zmieniła zamki w drzwiach i zobowiązała D. P. do opróżnienia pomieszczeń. W trakcie tego zajęcia D. P. wezwał na miejsce Policję, funkcjonariusze, po ustaleniu że A. S. jest właścicielką lokalu, odstąpili od przeprowadzania z jej udziałem czynności służbowych.
Dowody: zeznania świadków: A. S. k. 71v.-72, 292-294; A. G. (1) k. 100v., 294-295; R. G. k. 102v., 318-319; częściowo zeznania świadka R. N. k. 96v.-97, 319-321; wypowiedzenie umowy najmu k. 73; wezwanie do opuszczenie i opróżnienia lokalu k. 74; potwierdzenie odbioru k. 75-76; protokół wejścia do lokalu k. 77-78; częściowo wyjaśnienia oskarżonego k. 107-107v., 288-289.
Pod koniec 2013 roku D. P. miał kłopoty finansowe związane z prowadzoną przez niego działalnością związaną z wykonywaniem prac budowlanych. W związku z tym postanowił zaciągnąć pożyczkę. Umowę pożyczki (nr (...)) podpisał w dniu 04 stycznia 2014 roku ze Spółka (...) Sp. z o.o. z siedziba w P.. Na jej podstawie pożyczkodawca oddał do dyspozycji D. P. kwotę 13.400 zł, z zastrzeżeniem, iż kwota ta zostanie przeznaczona na otwarcie przez pożyczkobuorcę sklepu zlokalizowanego w G. na Placu (...). D. P. złożył przy tym oświadczenie w tym przedmiocie mając świadomość, iż umowa najmu położonego pod tym adresem lokalu użytkowego została mu wypowiedziana. Nadto ubiegając się o przyznanie pożyczki D. P. przedłożył wydruku z ewidencji przychodów za 2013 rok, dotyczącej działalności gospodarczej (...), w którym znajdowały się nieprawdziwe dane i tym samym wprowadził pożyczkodawcę w błąd co do wysokości osiąganych przychodów, wskazując że są one wyższe niż w rzeczywistości. Informacje te były zaś istotne dla podjęcia decyzji o udzieleniu pożyczki. Pieniądze uzyskane ze wskazanej umowy pożyczki w całości zostały przeznaczone przez D. P. na prowadzoną przez niego działalnością związaną z wykonywaniem prac budowlanych.
Na mocy zawartej umowy pożyczki nr (...) D. P. zobowiązał się do spłaty pożyczki wraz z odsetkami w pięciu ratach w wysokości 1.644,83 zł każda z nich płatna do 7 każdego miesiąca, przy czym pierwsza rata miała zostać zapłacona do dnia 07 lutego 2014 roku. Spłata ostatniej raty kapitału pożyczki wraz z odsetkami miała zaś nastąpić w szóstej racie w wysokości 5.644,85 zł płatnej do 07 lipca 2014 roku.
D. P. do dnia 20 marca 2014 roku nie uiścił żadnej z wymagalnych rat, w związku z czym pożyczkodawca zawiadomił go o wykonaniu związanej z umową pożyczki umowy poręczenia.
Dowody: zeznania świadków: B. K. k. 130v.-130, 291; A. G. (2) k. 26v., 354-355; I. K. k. 177v.-178, 290; K. Z. k. 369v.-370v.; umowa pożyczki nr (...) k. 155; wniosek o pożyczkę wraz z załącznikami k. 124.
Wyjaśniając w toku postępowania przygotowawczego D. P. oświadczył, iż rozumie treść stawianego mu zarzutu i nie przyznaje się do popełnienia zarzucanego mu czynu. Jednocześnie oskarżony stwierdził, iż jeszcze w styczniu 2014 roku był przekonany, że będzie mógł nadal wynajmować lokal od A. S.. Dodał również, że przedłożone przez niego przy zawieraniu umowy pożyczki zestawienie dochodów zostało przygotowane przez jego księgową B. K..
Słuchany w toku rozprawy w charakterze oskarżonego D. P. oświadczył, iż rozumie treść stawianego mu zarzutu i nie przyznaje się do popełnienia zarzucanego mu czynu. Wyjaśnił nadto, że o zamiarze otwarcia przez niego sklepu mają świadczyć okoliczności, jak zawarcie umów z dostawcami mediów i poczynienie nakładów na zakup sprzętów.
Z uwagi na wymóg zwięzłości uzasadnienia wynikający z art. 424 § 1 k.p.k. odstąpiono od cytowania całości wyjaśnień odstępując do wskazanych poniżej kart akt postępowania.
Vide: wyjaśnienia oskarżonego D. P. k. 107-107v., 288-289.
D. P. ma wykształcenie podstawowe. Jest bezdzietnym kawalerem i nie ma nikogo na swoim utrzymaniu. Prowadzi działalność gospodarczą nie osiągając z tego tytułu żadnego dochodu; utrzymuje się z oszczędności. Stan jego zdrowia jest dobry, nie był leczony psychiatrycznie, neurologicznie, ani odwykowo. Nie był uprzednio karany.
Dowody: dane osobopoznawcze k. 106-107; dane o karalności k. 377; dane z rozprawy k. 288.
Sąd zważył, co następuje:
W świetle całokształtu zgromadzonego w przedmiotowej sprawie materiału dowodowego, w szczególności zeznań A. S. oraz dokumentów, których wiarygodność i rzetelność nie była kwestionowana, zarówno fakt popełnienia przez oskarżonego zarzucanego mu występku, jak i wina D. P. nie budzą wątpliwości.
Sąd analizując treść zeznań A. S. doszedł do przekonania, że w całości polegają one na prawdzie. Świadek dokładnie opisała w nich okoliczności zawiązane z zawarciem z oskarżonym umowy najmu lokalu użytkowego, jak również wskazała rzeczowo, z jakich przyczyn zdecydowała się na jej wypowiedzenie. Z jej zeznań wynika przy tym jednoznacznie i kategorycznie, iż już na początku grudnia 2013 roku świadek była zdecydowana nie kontynuować współpracy z D. P., co logicznie uargumentowała. Jej słowa potwierdza przy tym znajdujący się w aktach sprawy dokument w postaci kopi wypowiedzenia umowy najmu. Korespondują z nimi również działania A. S. odnośnie podjętych 20 grudnia 2013 roku starań o odzyskanie lokalu. Gdyby bowiem z istocie, jak zapewniał oskarżony, w grudniu 2013 roku wynajmująca była nadal gotowa współpracować z nim, nie wezwałaby go do opróżnienia i opuszczenia lokalu i nie wymieniła w nim zamków, co uczyniła. Zeznania A. S. we wskazanym zakresie potwierdzali nadto A. G. (1) i R. G., tym bardziej nie budziły one więc wątpliwości Sądu. W konsekwencji omawiane relacje stały się podstawą ustaleń na przytoczone okoliczności.
Przechodząc do omówienia zeznań A. G. (1) i R. G. Sąd na wstępie zważył, iż co do zasady świadkowie mieli wiedzę wyłącznie odnośnie wydarzeń z dnia 20 grudnia 2013 roku – wejścia A. S. do lokalu użytkowego nr (...) przy Placu (...) w G.. Jednocześnie, Sąd uznał, że choć świadkowie nie posiadali informacji odnośnie zawarcia przez oskarżonego wskazanej zarzutem umowy, ich relacje były o tyle istotne dla sprawy, że pomogły w ustaleniu czasookresu, w którym D. P. powziął wiadomości odnośnie braku istnienia po stronie A. S. woli dalszego wynajmowania mu tego lokalu. Obaj mężczyźni zgodnie wskazali bowiem, iż z końcem grudnia, we wskazanej dacie, A. S. poprosiła ich, aby byli świadkami de facto przejęcia przez nią pomieszczeń, w których oskarżony zamierzał prowadzić sklep monopolowy oraz – wobec odmowy przez D. P. zwrócenia wynajmującej kluczy – wymiany zamków. Sąd doszedł przy tym do przekonania, że twierdzenia świadków polegają na prawdzie, gdyż obaj przytaczali wyłącznie znane sobie fakty, nie zaś własne domysły, czy przypuszczenia, co przemawiała za uznaniem ich wypowiedzi za obiektywne. Ponadto świadkowie, jako osoby obce dla stron postepowania nie mieli żadnego interesu w tym, aby wbrew prawdzie zeznawać na korzyść którejkolwiek z nich.
Ustalając stan faktyczny w sprawie Sąd oparł się na zeznaniach A. G. (2), która w spójny i rzeczowy sposób zrelacjonowała okoliczności udzielenia kredytu nr 11- (...) oraz ujawnienia przestępstwa wyłudzenia kredytu. Oceniając omawiane zeznania jako wiarygodne w całości Sąd miał na względzie, iż w pełni korelowały one z treścią dokumentów znajdujących się w aktach sprawy.
Z tych samych względów Sąd nie zakwestionował wiarygodności zeznań K. Z. - pracownika Funduszu (...) Sp. z o.o. z siedzibą w G., który to podmiot poręczył za zobowiązanie D. P. wynikające z umowy pożyczki z dnia 4 stycznia 2014 roku. Świadek odniosła się do czynności podjętych przez poręczyciela wobec zalegania przez oskarżonego ze spłatą kolejnych rat pożyczki, szczerze wskazując przy tym, iż D. P. zgłosił się do Funduszu (...) Sp. z o.o. z siedziba w G. wyrażając wolę współpracy, zawarł ze wskazaną spółką ugodę, po czym jego zobowiązanie zostało w całości spłacone. W konsekwencji, choć zeznania K. Z. nie miały większego znaczenia dla ustalenia sprawstwa D. P. – świadek nie miała bowiem bezpośredniej wiedzy na temat zawarcia przez niego umowy pożyczki z dnia 04 stycznia 2014 roku – przyczyniły się do dokonania oceny postawy oskarżonego przy rozważaniu zaistnienia w sprawie przesłanek z art. 66 § 1 k.k.
Podobnie oceniono zeznania B. K. i I. K.. Obie kobiety odniosły się w nich do okoliczności przedstawienia w z ewidencji przychodów za 2013 rok, dotyczącej działalności gospodarczej (...) błędnych danych skutkujących następnie koniecznością korygowania przez oskarżonego deklaracji PIT-28. B. K. dodała nadto, iż od stycznia 2013 roku nie prowadziła już księgowości przedsiębiorstwa (...), o czym poinformowała II Urząd Skarbowy w G. w dniu 07 marca 2014 roku po otrzymaniu zapytania z tej jednostki. Wskazania B. K. w tym zakresie potwierdziły przy tym zarówno zeznania I. K., jak i dołączone do sprawy dokumenty. Omawiane zeznania przyczyniły się zatem do ustalenia, wbrew zapewnieniom oskarżonego, iż przedłożona przez oskarżonego pożyczkodawcy ewidencja przychodów za 2013 rok nie została przygotowana przez biuro (...).
Jedynie w części dano natomiast wiarę zeznaniom R. N. – znajomego oskarżonego, który pomagał mu od września do grudnia 2013 roku w przystosowywaniu lokalu użytkowego nr (...) przy Placu (...) w G.. Nie budziły one zastrzeżeń w zakresie wskazań, iż z uwagi na opóźnienie się przez oskarżanego z płaceniem czynszu umowa najmu została mu wypowiedziana, jak również, iż od dnia 20 grudnia 2013 roku D. P. nie miał wstępu do tego sklepu z uwagi na wymianę zamków prze właścicielkę lokalu i został wezwany do usunięcia umieszczonych tam urządzeń i mebli. Okoliczności te, jako potwierdzone przez A. S., A. G. (1) i R. G. stały się podstawą dokonanych przez Sąd ustaleń. W pozostałej części depozycje R. N. uznano za skrajnie tendencyjne, jako bazujące wyłącznie na informacjach pochodzących od oskarżonego, z którym pozostawał w bliskich relacjach koleżeńskich oraz na przypuszczeniach świadka. W tym względzie R. N. utrzymywał, iż A. S. stale podnosiła oskarżonemu czynsz finalnie oczekując kwoty 2.500 zł, starając się niejako przerzucić na nią odpowiedzialność za niewywiązywanie się przez oskarżonego z postanowień umowy najmu. Tymczasem tak z zeznań A. S., jak i z kopi rzeczonej umowy wynikało w sposób jednoznaczny, iż czynsz najmu, którego żądała wynajmująca wynosił niezmiennie 1.000 zł, zaś 2.500 zł o których mówił świadek, miały zostać zapłacone przez oskarżonego jednorazowo tytułem kaucji. Podobnie świadek mijał się z prawdą sugerując, iż A. S. „włamała” się do lokalu najętego przez oskarżonego bezprawnie wymieniając w nim zamki, gdy tymczasem w dniu 03 grudnia 2013 roku w/w wypowiedziała oskarżonemu umowę najmu ze skutkiem natychmiastowym, do czego miała prawo zgodnie z unormowaniem § 13 umowy najmu lokalu z dnia 06 września 2013 roku. W konsekwencja również zapewnienia świadka, iż D. P. „chciał mieć ten sklep”, „żył tym” nie mogły został uznane za miarodajne dowody w sprawie, racjonalna ocena wydarzeń z grudnia 2013 roku nie pozostawiała bowiem wątpliwości, że oskarżony nie miał szans na otwarcie działalności zgodnej z dołączonym do wniosku o udzielenie pożyczki oświadczeniem z dnia 04 stycznia 2014 roku.
Pominięte jako nie mające znaczenia dla sprawy zostały natomiast zeznania W. Ż., świadek nie miał bowiem bezpośredniej wiedzy na temat okoliczności popełnienia przez oskarżonego zarzucanego mu czynu.
Sąd nie znalazł również podstaw do zakwestionowania autentyczności dokumentów, w szczególności postaci: danych o karalności, danych osobo poznawczych, kopii umów, oświadczeń i protokołów. Brak w sprawie innych dokumentów, które mogłyby podważyć autentyczność wymienionych, bądź też zakwestionować ich autorstwo i treści w nich zawarte. Mając ponadto na uwadze zgodność danych wynikających z powyższych dokumentów z treścią zeznań świadka oraz wyjaśnień oskarżonego, brak było podstaw do zakwestionowania wiarygodności wskazanych dowodów.
Mając na uwadze przedstawioną wyżej ocenę materiału dowodowego, Sąd na wstępie stwierdził, że choć nie sposób zakwestionować podnoszonych przez D. P. okoliczności poczynienia przygotowań i nakładów celem otwarcia sklepu monopolowego w wynajętym od A. S. lokalu, nie sposób z wywodzić z tego, iż do stycznia 2014 roku oskarżony pozostawał w przekonaniu, że będzie mógł lokal ten użytkować. Z uznanych za wiarygodne dowodów – tak zeznań świadków, jak i dokumentów – wynika bowiem, że umowa najmu została mu wypowiedziana ze skutkiem natychmiastowym w dniu 03 grudnia 2013 roku, zaś 20 grudnia 2013 roku został on pozbawiony możliwości samodzielnego dostania się do lokalu i zobowiązany do usunięcia umieszczonych tam mebli i urządzeń. Postawa wynajmującej w tym zakresie, jak wynika z jej zeznań oraz okoliczności przejęcia przez nią pod koniec grudnia 2013 roku rzeczonego lokalu, jawiła się zaś jako kategoryczna i nieprzejednana. Nie sposób zatem dać wiary lakonicznym sugestiom oskarżonego, jakoby „potem dogadał się” z A. S. i należy uznać je raczej za podniesione wyłącznie w ramach przyjętej przez oskarżonego linii obrony. Sąd za niewiarygodne uznał również zapewnienia D. P., iż zapłacił czynsz najmu z góry do końca stycznia 2014 roku, zaś wynajmująca żądała od niego z tego tytułu wyższych kwot, aniżeli wskazane w umowie 1.000 zł. Sąd zauważył bowiem, że fakt, iż A. S. domagała się od oskarżonego kwoty 2.500 zł i nie zaliczyła tej sumy na poczet czynszu był bezsporny i nie rzutował na ocenę prawdziwości depozycji świadka - A. S. miała do powyższego prawo, co wynikało z § 14 umowy najmu (dot. kaucji). W sposób tożsamy oceniono twierdzenia oskarżonego, iż ewidencję przychodów za 2013 rok, dotyczącą działalności gospodarczej (...), którą przedłożył ubiegając się o pożyczkę, przygotowała dla niego księgowa B. K.. Tak z zeznań B. K., jak i treści oświadczenia przesłanego przez nią do II Urzędu Skarbowego w dniu 07 marca 2014 roku wynikało bowiem, iż faktycznie zakończyła ona współpracę z oskarżonym w grudnia 2012 roku i od tego czasu nie otrzymywała już od niego żadnych faktur. Ewidentnie oskarżony mijał się zatem z prawdą sugerując, że ewidencja ta przygotowana została w sposób rzetelny przez osobę posiadającą wiedzę z zakresu księgowości. Dlatego też w powyższym zakresie Sąd nie dał wiary wyjaśnieniom oskarżonego uznając je za przyjętą przez niego linię obrony.
Mając na względzie powyżej przedstawioną ocenę zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, nie budzi wątpliwości, iż D. P. w dniu 04 stycznia 2014 roku, posłużył się, jako autentycznym, podrobionym dokumentem w postaci wydruku z ewidencji przychodów za 2013 rok, dotyczącego działalności gospodarczej (...), czym wprowadził pokrzywdzonego w błąd co do wysokości osiąganych przychodów, a także wprowadził go w błąd oświadczając, że z dniem 10.01.2014 rozpocznie nową działalność pod adresem G. ul. (...) lok. 13 wiedząc, że umowa najmu lokalu została mu wypowiedziana i uzyskując pożyczkę w kwocie 1.3400 zł na podstawie umowy nr (...) zawartej z firmą (...) sp. z o.o. z siedzibą w P. doprowadził do niekorzystnego rozporządzenia mieniem, czym działał na szkodę (...) sp. z o.o. z siedzibą w P. na sumę strat 1.3400 zł. Tym samym Sąd doszedł do przekonania, że zachowanie oskarżonego wyczerpało znamiona przestępstwa określonego w art. 286 § 1 k.k. i art. 270 § 1 k.k. Występku z art. 286 § 1 k.k. dopuszcza się bowiem sprawca, który w celu osiągnięcia korzyści majątkowej doprowadza inną osobę do niekorzystnego rozporządzenia własnym lub cudzym mieniem za pomocą wprowadzenia jej w błąd. Wprowadzenie w błąd oznacza zachowanie prowadzące do wywołania u danej osoby błędu, a więc fałszywego odzwierciedlenia rzeczywistości w świadomości tej osoby. Przed podjęciem przez sprawcę działania, osoba ta nie ma jeszcze błędnego wyobrażenia o rzeczywistości. Ustawa karna nie zawiera żadnych ograniczeń odnośnie sposobu wprowadzenia danej osoby w błąd. Możliwe jest to przy wykorzystaniu wszelkich metod. Wprowadzenie w błąd musi dotyczyć istotnych okoliczności danej sprawy, które mogą mieć wpływ na podjęcie przez oszukiwanego określonej decyzji dotyczącej rozporządzenia mieniem. Przestępstwo z art. 286 § 1 k.k. jest przestępstwem materialnym, którego skutkiem jest niekorzystne rozporządzenie mieniem przez pokrzywdzonego. Jak wskazano wyżej, wszystkie powyższe elementy w realiach niniejszej sprawy zostały spełnione; pracownik pokrzywdzonego został wprowadzony w błąd co do faktu osiągania przez oskarżonego dochodu w deklarowanej kwocie, jak również co do możliwości rozpoczęcia przez niego działalności polegającej na prowadzeniu sklepu monopolowego w lokalu usługowym nr (...) położonym przy Placu (...) w G., dzięki czemu D. P. osiągnął korzyść majątkową w postaci przekazanej mu kwoty udzielonej pożyczki. D. P. znajdował się przy tym w sytuacji finansowej, która nie dawała mu możliwości spłacenia zaciągniętego zobowiązania, czego miał świadomość.
Nie mniej jednak, mając na względzie okoliczności sprawy Sąd doszedł do przekonania, że czyn ten należało uznać za wypadek mniejszej wagi i zakwalifikować z art. 286 § 1 i 3 k.k. k.k.
Zgodnie z orzecznictwem Sądu Najwyższego uznanie czynu za „wypadek mniejszej wagi" powinno się opierać na ocenie wszystkich okoliczności związanych z jego popełnieniem, zarówno obiektywnych, jak i subiektywnych. Decydują o tym elementy tak przedmiotowe, jak i podmiotowe, a więc także dotyczące sprawcy, przedsiębranego przez niego sposobu działania, stopnia natężenia złej woli itp. Przy ocenie, czy zachodzi wypadek mniejszej wagi w danej sprawie, należy brać pod uwagę przedmiotowo-podmiotowe znamiona czynu, kładąc akcent na te elementy, które są charakterystyczne dla danego rodzaju przestępstw. Wypadek mniejszej wagi jest to bowiem postać czynu o znamionach przestępstwa typu podstawowego, charakteryzująca się przewagą elementów łagodzących o charakterze przedmiotowo-podmiotowym (zob. wyrok SN z 9 października 1996 r., V KKN 79/96, OSNKW 1997, nr 3-4, poz. 27).
Podstawowym elementem oceny wypadku mniejszej wagi jest stopień społecznej szkodliwości czynu. Istotnym elementem jest także stopień zawinienia, nie stanowiący okoliczności rzutującej na ocenę stopnia społecznej szkodliwości czynu (por. wyrok SN z 14 stycznia 2004 r., V KK 121/03, Orzecznictwo Sądu Najwyższego w sprawach karnych 2004, poz. 106, s. 87-88).
W dalszej kolejności Sąd zważył, iż przy ocenie stopnia społecznej szkodliwości czynu przyjmuje się koncepcję przedmiotowo - podmiotową czynu. Od strony przedmiotowej wchodzić będą w grę takie elementy, jak rodzaj dobra, w które godzi przestępstwo, charakter i rozmiar szkody wyrządzonej lub grożącej dobru chronionemu, sposób działania sprawcy. Od strony podmiotowej z kolei należy uwzględnić takie elementy, jak umyślność bądź nieumyślność i różne jej odcienie: premedytacja bądź jej brak, dolus coloratus, dolus directus bądź eventualis, a ponadto pobudki, motywy i cele działania sprawcy (tak: A. Zoll - Materialne określenie przestępstwa, Prokuratura i Prawo 1997/2 str. 7 i n., R. Góral - Kodeks karny - praktyczny komentarz Warszawa 1998 r. str. 12 a także Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 21.01.1998 r. V KKN 39197 opublikowany w Prok. i Pr. O. 1998/6/1). Nie mają natomiast wpływu na stopień społecznej szkodliwości popełnionego czynu takie okoliczności, jak dotychczasowe życie sprawcy (w tym karalność), jego właściwości i warunki osobiste, trudna sytuacja materialna i rodzinna itp. Chociaż okoliczności te sąd uwzględnia przy wymiarze kary i orzekaniu środków karnych oraz stosowaniu probacji, to jednak nie w aspekcie oceny stopnia społecznej szkodliwości czynu. Jak wskazał SA w Ł. w wyroku z dnia 28 stycznia 1998 r. (II AKa 245/99, Biul. Prok. Apel. 1999, nr 8), wszystkie z wymienionych w art. 115 § 2 kk okoliczności związane są z czynem, jego stroną przedmiotową i podmiotową. Nie są to natomiast okoliczności dotyczące sprawcy (tak również wyrok SN z dnia 19 października 2004 r., III KKN 355/04, LEX nr 14299).
Przenosząc powyższe rozważania na grunt niniejszej sprawy Sąd oceniając społeczną szkodliwość czynu oskarżonego miał na uwadze, że choć działał on umyślnie, to jednocześnie w sposób pochopny, chcąc szybko zaradzić problemom finansowym swojego przedsiębiorstwa. W konsekwencji nie sposób przyjąć, aby stopień natężania zlej woli oskarżonego był wysoki. Tym bardziej, iż ostatecznie zadłużenie zostało uregulowane. Przez wzgląd na powyższe Sąd doszedł do przekonania, iż w niniejszej sprawie zaistniała konieczność modyfikacji kwalifikacji prawnej czynu zarzucanego oskarżonemu w tym zakresie, poprzez zakwalifikowanie go z art. 286 § 1 i 3 k.k., o czym Sąd zobligowany treścią art. art. 399 § 1 k.p.k. uprzedził strony postępowania w toku rozprawy głównej.
Podobnie, wyczerpane zostały znamiona przestępstwa z art. 270 § 1 k.k., które popełnia ten, kto w celu użycia za autentyczny podrabia lub przerabia dokument lub takiego dokumentu jako autentycznego używa. Niewątpliwie w przedłożonej przez D. P. ewidencji przychodów za 2013 roku zawarta była niezgodna z prawdą informacja o wypracowanych przez przedsiębiorstwo oskarżonego zyskach. Sąd nie miał przy tym wątpliwości, że oskarżony zdawał sobie sprawę z powyższego, jak wynika bowiem z zeznań R. N. oraz wyjaśnień samego oskarżonego, z końcem 2013 roku znajdował się on w trudnej sytuacji finansowej – brakowało mu nawet środków na wypłatę wynagrodzeń swoim pracownikom, w żadnym razie nie odzwierciedlały jej zatem dane zawarte w przedłożonej pożyczkodawcy ewidencji.
Dalej, mając na uwadze okoliczności dotyczące popełnienia czynu zarzucanego D. P., jak również jego właściwości, warunki osobiste i dotychczasowy sposób życia, Sąd rozważył, czy w niniejszej sprawie uzasadnione jest zastosowanie wobec oskarżonego dobrodziejstwa instytucji warunkowego umorzenia postępowania karnego.
Na wstępie należy stwierdzić, iż warunki formalne warunkowego umorzenia postępowania zostały spełnione. Przestępstwo przypisane oskarżonemu jest zagrożone karą pozbawienia wolności nie przekraczającą 5 lat. Ponadto, oskarżony nie był też dotychczas karany za przestępstwo umyślne.
Zgodnie z treścią przepisu art. 66 § 1 k.k., Sąd może warunkowo umorzyć postępowanie karne, jeżeli wina i społeczna szkodliwość czynu nie są znaczne, okoliczności jego popełnienia nie budzą wątpliwości, a postawa sprawcy nie karanego za przestępstwo umyślne, jego właściwości i warunki osobiste oraz dotychczasowy sposób życia uzasadniają przypuszczenie, że pomimo umorzenia postępowania będzie przestrzegał porządku prawnego, w szczególności nie popełni przestępstwa.
W ocenie Sądu, zarówno stopień społecznej szkodliwości czynu, którego dopuścił się D. P., jak i stopień jego zawinienia, nie są znaczne, a jak zostało to wyżej wskazane – okoliczności jego popełnienia, w świetle zgromadzonego materiału dowodowego, nie budzą wątpliwości. Ustalając stopień społecznej szkodliwości przypisanego oskarżonemu czynu, Sąd, w kontekście dyrektywy sformułowanej w treści art. 115 § 2 k.k., uwzględnił między innymi sposób i okoliczności popełnienia czynu oraz rodzaj naruszonych reguł ostrożności. D. P., jak podkreślono wyżej dopuścił się zarzucanego mu czynu kierowany bieżącymi potrzebami, ewidentnie nie analizując dalszych możliwych konsekwencji zaciągnięcia pożyczki przy podaniu nieprawdziwych informacji i bez posiadania możliwości jej spłaty.
Sąd analizując okoliczności niniejszej sprawy miał również na względzie dotychczasowy sposób życia oskarżonego oraz jego postawę po popełnieniu czynu zabronionego. D. P. w całości uregulował bowiem wynikająca z umowy pożyczki należność. Jego wcześniejsza niekaralność zdaniem Sądu wskazuje na nienaganny tryb dotychczasowego życia oskarżonego i uzasadnia przypuszczenie, że pomimo warunkowego umorzenia postępowania, będzie przestrzegał porządku prawnego, w szczególności nie popełni ponownie przestępstwa.
Uznając zatem w świetle powyższego, że wina oskarżonego jak i społeczna szkodliwość czynu nie są znaczne, a okoliczności jego popełnienia nie budzą wątpliwości, Sąd na podstawie art. 66 § 1 i § 2 k.k., warunkowo umorzył postępowanie karne przeciwko D. P.. Na podstawie art. 67 § 1 k.k. Sąd określił przy tym długość okresu próby na jeden rok, uznając, iż taki właśnie czas będzie niezbędny do zweryfikowania prognozy co do sposobu postępowania oskarżonego, stanowiącej istotną przesłankę wydania przedmiotowego rozstrzygnięcia.
Dodatkowo sąd mając na względzie treść art. 626 § 1 k.p.k., art. 627 k.p.k., art. 629 k.p.k., art. 616 § 1 pkt 2 k.p.k. zasądził od oskarżonego na rzecz (...) Sp. z o.o. z siedzibą w P. kwotę 1.344 zł tytułem zwrotu kosztów ustanowienia pełnomocnika z wyboru.
Ponadto, na mocy art. 7 ustawy z 1973 r. o opłatach w sprawach karnych (Dz. U. 1983r. Nr 49, poz. 223 z późn. zm.) oraz art. 626 § 1 k.p.k., art. 627 k.p.k. i art. 629 k.p.k., Sąd obciążył oskarżonego kosztami sądowymi w sprawie w kwocie 100 zł, w tym również kwotą 100,00 zł tytułem opłaty. Sąd nie znalazł bowiem żadnych podstaw do zwolnienia D. P. od ich poniesienia. Oskarżony jest ze względu na wiek zdolny do pracy zarobkowej nie mając przy tym nikogo na swoim utrzymaniu, zatem należy ocenić, iż poniesienie przez niego w/w kosztów nie będzie stanowiło nadmiernego obciążenia.
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy Gdańsk-Południe w Gdańsku
Osoba, która wytworzyła informację: Adrianna Kłosowska
Data wytworzenia informacji: