X K 4/17 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Rejonowy Gdańsk-Południe w Gdańsku z 2018-04-27

Sygn. akt: X K 4/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

G., dnia 9 kwietnia 2018 roku

Sąd Rejonowy Gdańsk-Południe w Gdańsku X Wydział Karny

w składzie:

Przewodniczący: SSR Adrianna Kłosowska

Protokolant: Mateusz Patelczyk

bez udziału Prokuratora Prokuratury Rejonowej w Pruszczu Gdańskim

po rozpoznaniu w dniach 10 sierpnia 2017 roku, 12 października 2017 roku, 7 grudnia 2017 roku, 18 stycznia 2018 roku, 6 lutego 2018 roku, 22 lutego 2018 roku i 29 marca 2018 roku na rozprawie

sprawy A. G. (1) , syna Z. i G. z domu Ś., ur. (...) w G., PESEL (...)

oskarżonego o to, że :

w nieustalonym miejscu i czasie jednak nie wcześniej jak od dnia 22 kwietnia 2010r. i nie później jak do dnia 20 maja 2016r. nabył za kwotę 3.500 zł wycinarkę do trawy m-ki (...) o wart. 15.995 zł, pochodzącą z przestępstwa kradzieży dokonanej w nocy z 22/23.04.2010r. w miejscowości O. na szkodę G. K.,

tj. o czyn z art. 291 § 1 k.k.

orzeka:

I.  oskarżonego A. G. (1) uznaje za winnego popełnienia zarzucanego mu aktem oskarżenia czynu, który kwalifikuje z art. 291 § 1 k.k. i skazując go za ten występek, na mocy art. 291 § 1 k.k. w zw. z art. 37a k.k. w zw. z art. 34 § 1 i 1a pkt 1 k.k., art. 35 § 1 k.k. skazuje go na karę 8 (ośmiu) miesięcy ograniczenia wolności polegającej na wykonywaniu wskazanej przez sąd nieodpłatnej, kontrolowanej pracy na cele społeczne w wymiarze 25 (dwudziestu pięciu) godzin w stosunku miesięcznym;

II.  zasądza od oskarżonego na rzecz oskarżyciela posiłkowego kwotę 504 zł (pięćset cztery złote) tytułem zwrotu kosztów ustanowienia pełnomocnika z wyboru;

III.  na mocy art. 626 § 1 k.p.k., 627 k.p.k. w zw. z art. 616 § 1 i 2 k.p.k. w zw. z art. 1, art. 2 ust. 1 pkt 2 i ust. 2, art. 16 ust. 1 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 r. o opłatach w sprawach karnych (tekst jednolity Dz. U. z 1983 r. nr 49 poz. 223 z późn. zm.) zasądza od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa koszty procesu, tj. wydatki w kwocie 1251,52 zł (jeden tysiąc dwieście pięćdziesiąt jeden złotych 52/100) oraz obciąża go opłatą w kwocie 180 zł (sto osiemdziesiąt złotych).

Sygn. akt X K 4/17

UZASADNIENIE

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 11 marca 2008 roku G. K. kupił za kwotę 15.995 zł fabrycznie nową wycinarkę do darni S.C. 18 B. B.. Służyła ona do pakowania trawy tzw. metodą „z gruntu”. Maszyny tego tupu były niezwykle trudno dostępne na polskim rynku, w związku z czym G. K., aby wyposażyć w nią swoje gospodarstwo, musiał zamówić ją wcześniej u J. J. (1) handlującego m.in. właśnie specjalistycznym sprzętem rolniczym i ogrodniczym.

W trakcie użytkowania maszyny doszło do powstania pojedynczych wgnieceń na felgach jej kół oraz dwóch wgnieceń na zbiorniku paliwa. G. K. wykonał nadto spawanie na zamontowanym w niej ograniczniku regulacji noża do cięcia.

W nocy z 22 na 23 kwietnia 2010 roku doszło do kradzieży rzeczonej maszyny, którą G. K. niezwłocznie zgłosił. Przeprowadzone w związku ze zgłoszeniem czynności nie doprowadziły jednak do ustalenia sprawcy kradzieży i odzyskania jej przedmiotu.

W tym okresie G. K. pozostawał w stałych kontaktach gospodarczych z A. G. (2), który wielokrotnie przyjeżdżał do niego kupować trawę.

Dowody: zeznania pokrzywdzonego G. K. k. 11-12, 30-32, 49-50, 188-190; zeznania świadków: J. S. k. 54-55, 192-192v.; J. J. (2) k. 68-69, 192v.-193; kopia faktury VAT nr (...)-s k. 13; protokół przyjęcia ustnego zawiadomienia o przestępstwie k. 30-34; kopia postanowienia o umorzeniu dochodzenia k. 43-44;

Po 23 kwietnia 2010 roku A. G. (1) kupił na giełdzie w P. wycinarkę do darni S.C. 18 B. B. pochodzącą z kradzieży dokonanej na szkodę G. K. za kwotę 3.500 zł. Mając na uwadze niską cenę urządzenia jak i okoliczność, że przy jego zakupie nie wydano żadnych dokumentów z nią związanych, a także trudności ze znalezieniem tego typu specjalistycznych maszyn na rynku, A. G. (1) zdawał sobie sprawę z pochodzenia wycinarki z nielegalnego źródła.

Po zakupie wycinarki A. G. (1) i zatrudniane przez niego osoby korzystały z niej przy rolowaniu darni. Tymczasem G. K. podejrzewając, że skradziona mu wcześniej maszyna może znajdować się w posiadaniu A. G. (1), w dniu 20 maja 2016 roku urządził swego rodzaju prowokację zamawiając u A. G. (1) darnie rolowane metodą „z gruntu”, chcąc sprawdzić jakie urządzenie zostanie wykorzystane do zrealizowania tego zlecenia. Jednocześnie udał się na miejsce, gdzie rzeczone rolowanie miało zostać przeprowadzone i widząc, że pracownicy A. J. R. i P. S. - wyprowadzają z pomieszczeń gospodarczych A. G. (1) maszynę, którą rozpoznał jako własną – wezwał Policję. Funkcjonariusze przybyli na miejsce, po ujawnieniu znaków szczególnych maszyny – wgnieceń i spawania – dzięki którym G. K. rozpoznał ją jako swoją, dokonali jej zatrzymania.

Dowody: zeznania pokrzywdzonego G. K. k. 11-12, 30-32, 49-50, 188-190; zeznania świadków: J. S. k. 54-55, 192-192v.; G. U. k. 208-209; W. P. k. 209-210; P. S. k. 5-6, 191; częściowo zeznania świadków: J. R. k. 2-3, 190-191v.; R. W. k. 254v.; S. H. k. 153v.; protokół zatrzymania rzeczy k. 8-10; protokół oględzin k. 17-9v.

A. G. (1) ma wykształcenie średnie. Jest żonaty i ma dwoje małoletnich dzieci pozostających na jego utrzymaniu. Prowadzi działalność gospodarczą osiągając z tego tytułu dochód w wysokości 3.000 zł miesięcznie. Stan jego zdrowia jest dobry, nie był leczony psychiatrycznie, neurologicznie, ani odwykowo. Był uprzednio karany za czyn z art. 279 § 1 k.k.

Dowody: dane osobopoznawcze k. 61-62; dane o karalności k. 149-150.

Słuchany w toku postępowania przygotowawczego w charakterze podejrzanego A. G. (1) oświadczył, iż rozumie treść stawianych mu zarzutów i nie przyznaje się do popełniania zarzucanego mu czynu. Jednocześnie skorzystał z przysługującego mu prawa odmowy składania wyjaśnień.

A. G. (1) powiadamiany każdorazowo prawidłowo, jako oskarżony o kolejnych terminach rozprawy, nie stawił się na żadnym z nich.

vide: wyjaśnienia A. G. (1) k. 63 .

Sąd zważył, co następuje:

W świetle wszystkich przeprowadzonych i ujawnionych w toku postępowania dowodów należało przyjąć, iż sprawstwo oskarżonego A. G. (1) odnośnie zarzucanego mu czynu nie budzi wątpliwości. Do powyższego przekonania doszedł Sąd przede wszystkim w oparciu o zeznania przesłuchanych w sprawie świadków.

Za podstawę dokonanych przez Sąd ustaleń posłużyły zwłaszcza zeznania pokrzywdzonego, który wskazał zarówno w jakich okolicznościach utracił przedmiotową maszynę, jak i w jaki sposób ustalił, gdzie ta się znajduje. Istotnym było przy tym, że G. K. dokładnie wskazał na jakiej podstawie rozpoznał zatrzymaną w dniu 20 maja 2016 roku wycinarkę jako swoją. Opisane przez pokrzywdzonego znaki szczególne w postaci wgnieceń i śladu spawania były przy tym na tyle charakterystyczne, że uwagę na nie zwrócił również J. S., co pozytywnie wpłynęło na weryfikację zeznań G. K. w tym zakresie. W konsekwencji Sąd doszedł do przekonania, iż fakt pochodzenia posiadanej przez A. G. (1) wycinarki z przestępstwa kradzieży dokonanego na szkodę G. K. nie budzi żadnych wątpliwości. Jednocześnie Sąd zauważył, iż pokrzywdzony nie mijał się z prawdą wskazując kiedy i za jaką kwotę nabył rzeczoną maszynę – jego słowa w tej części w pełni korespondowały tak z treścią znajdujących się w aktach sprawy dokumentów, jak i zeznaniami J. J. (2).

Podobnie oceniono zeznania J. S. – pracownika G. K.. Sad stwierdził, że chociaż świadek pozostawał w relacjach zawodowych z pokrzywdzonym, okoliczność ta nie miała wpływu na treść jego zeznań. Odnosząc się bowiem do znaków szczególnych wycinarki, J. S. nie tylko przytoczył je w sposób zbieżny z twierdzeniami pokrzywdzonego, lecz podał dodatkowo w jakich okolicznościach powstały, zwracając w tym zakresie uwagę na szczegóły, których nie powoływał G. K.. Pokrzywdzony stwierdził bowiem jedynie, że na felgach urządzenia były wgniecenia, dzięki czemu koła nie ślizgały się na mokrej trawie, natomiast J. S. opisał dokładnie, jak wgniecenia te zostały wykonane przez pokrzywdzonego przy użyciu młotka. W konsekwencji również i depozycje J. S. przyczyniły się do ustalenia pochodzenia wycinarki zabezpieczonej u oskarżonego.

Analizując treść zeznań J. J. (1) Sąd stwierdził, iż choć świadek nie miał bezpośredniej wiedzy na temat okoliczności będących przedmiotem postępowania, jego zeznania były istotne w zakresie, w jakim zawracał on uwagę na trudność w nabyciu urządzeń takich, jak wycinarka do darni S.C. 18 B. B.. Powyższe było zdaniem Sądu istotne, gdyż wpływało na ocenę możliwości rozeznania się przez A. G. (1) co do pochodzenia przedmiotowej maszyny. Oskarżony zajmując się bowiem w ramach prowadzonej przez siebie działalności m.in. usługami polegającymi na sprzedaży trawy musiał znać rynek przeznaczonych do darniowania maszyn, a zatem i wiedzieć, że trudno dostać je „od ręki” na runku pierwotnym i że rzadko pojawiają się jako używane w ofertach odsprzedaży, na co zwracał uwagę świadek. Wobec powyższego zeznania J. J. (2) także przyczyniły się do dokonania ustaleń w niniejszej sprawie.

Odnosząc się dalej do zeznań G. U. i W. P. – funkcjonariuszy Policji, którzy w dniu 20 maja 2016 roku zatrzymali w N. wycinarkę pochodzącą z kradzieży dokonanej na szkodę G. K. – Sąd zauważył, iż nie wniosły one wiele do sprawy. Obaj świadkowie nie byli bowiem w stanie, z uwagi na upływ czasu, odnieść się do szczegółów dokonanego zatrzymania. Powyższe tłumaczenie uznano za w pełni logiczne w świetle wskazań doświadczenia życiowego oraz wykonywanego przez świadków zawodu i wielości podobnych czynności w codziennej pracy. Depozycje obu funkcjonariuszy przyczyniły się więc wyłącznie do samego stwierdzenia, iż w dniu 20 maja 2016 roku zostali oni wezwani przez pokrzywdzonego na miejsce ujawnienia należącej do niego i wcześniej skradzionej maszyny.

Co zaś tyczy się zeznań J. R. i P. S. – pracowników oskarżonego, Sąd uznał, iż na prawdzie polegały ich stwierdzenia, że nie wiedzieli skąd pochodzi wycinarka do darniowania trawy znajdująca się w posiadaniu A. G. (1). Trudno bowiem z jednej strony oczekiwać, aby pracownicy sezonowi wypytywali swojego pracodawcę o pochodzenie użytkowanych przez niego maszyn, z drugiej zaś – aby pracodawca tłumaczył się osobom zatrudnianym z pochodzenia każdej z nich. Tym samym zeznania obu mężczyzn w tej części uznano za w pełni racjonalne. Jednocześnie Sąd wykluczył, aby na prawdzie polegały twierdzenia J. R., jakoby w dniu 20 maja 2016 roku po raz pierwszy widział u oskarżonego przedmiotową maszynę (k.190v.). Wcześniej bowiem – w toku postępowania przygotowawczego J. R. podał, iż maszyna ta był mu regularnie udostępniana w czasie wykonywania prac na rzecz A. G. (1), słowa te korespondowały zaś z konsekwentnymi w tym zakresie zeznaniami P. S.. Sąd uznał zatem, iż J. R. powołał w czasie rozprawy powyższe jedynie działając z zamiarem uchronienia swojego pracodawcy przed odpowiedzialnością karną, świadom, że w ten sposób mija się z prawdą.

Sąd jedynie w nieznacznej mierze dał wiarę zeznaniom R. W., tj., w zakresie, w jakim podał, iż od kilku lat pracując na rzecz oskarżonego korzystał z wycinarki do darni S.C. 18 B. B.. Powyższe jako potwierdzone przez S. H. nie budziło zastrzeżeń. Jednocześnie Sąd zauważył, iż nie sposób było dać wiary słowom świadka w zakresie w jakim podnosił, iż sam naprawił wskazaną maszynę poprzez zainstalowanie w niej noża i wymianę łańcucha i rolki do napinacza. W ocenie Sądu powyższe zostało powołane wyłącznie jako wytłumaczenie dla wyjątkowo niskiej ceny jaką oskarżony zapłacił za rzeczone urządzenie. Tymczasem, jak zeznał pokrzywdzony i J. S. odzyskana przez G. K. maszyna nie nosiła śladów naprawy polegającej na zainstalowaniu nieoryginalnych części. Co więcej G. K. zaznaczył przy tym, iż do maszyn tego typu nie ma możliwości dopasowania części nie pochodzących od producenta, tym bardziej zeznania R. W. należało poddać w wątpliwość.

Przechodząc do omówienia zeznań S. H., Sąd podobnie ocenił jego twierdzenia odnośnie konieczności naprawienia wycinarki po jej zakupie przez oskarżonego. W ocenie Sądu świadek powołał tą okoliczność, podobnie jak R. W., wyłącznie celem sprzyjania oskarżonemu – swojemu pracodawcy. Jak zaznaczono bowiem w powyższym akapicie, w rażącej sprzeczności z twierdzeniami jakoby istniała konieczność naprawiania wycinarki stały zeznania innych uznanych za wiarygodne świadków. Nadto Sąd doszedł do przekonania, iż zeznania S. H. miały ogólnie tendencyjny wydźwięk, co wynika z sugestii świadka, iż do zatrzymania maszyny w dniu 20 maja 2016 roku przez funkcjonariuszy Policji doszło „w sposób niewłaściwy”. Sąd, mając na uwadze po pierwsze, iż świadek nie był obecny przy rzeczonym zatrzymaniu i po drugie – że zatrzymanie to nie dotknęło go w żaden sposób, uznał iż odwoływanie się przez S. H. do tej okoliczności miało na celu wyłącznie zdyskredytowanie czynności podjętych w ramach niniejszej sprawy przez organy ścigania i tym samym – popierania oskarżonego.

Ponadto Sąd oparł się na dokumentach zgromadzonych w aktach sprawy uznając, iż zostały sporządzone zgodnie z obowiązującymi przepisami, a ich autentyczność, a także forma nie była przez strony kwestionowana w toku postępowania.

Mając na uwadze przedstawioną powyżej ocenę zebranego w sprawie materiału dowodowego, Sąd za budzące wątpliwości uznał nieprzyznanie się przez oskarżonego do winy.

Analiza zebranego w sprawie materiału dowodowego pozwoliła na przypisanie oskarżonemu popełnienia występku z art. 291 § 1 k.k. W okolicznościach sprawy A. G. (1) w okresie między 22 kwietnia 2010 roku i 20 maja 2016 roku nabył za kwotę 3.500 zł wycinarkę do trawy marki (...) o wartości 15.995 zł, pochodzącą z przestępstwa kradzieży dokonanej w nocy z 22 na 23 kwietnia 2010 roku w miejscowości O. na szkodę G. K..

Stosownie do treści art. 291 § 1 k.k. przestępstwa tego dopuszcza się ten, kto rzecz (której wartość przekracza ¼ minimalnego wynagrodzenia, vide art. 122 § 1 k.w.) uzyskaną za pomocą czynu zabronionego, nabywa lub pomaga do jej zbycia albo tę rzecz przyjmuje lub pomaga do jej ukrycia. Paserstwo z art. 291 k.k. jest przy tym przestępstwem umyślnym, może być popełnione zarówno w zamiarze bezpośrednim, jak i ewentualnym. Zamiar sprawcy nakierowany jest na uzyskanie władztwa nad rzeczą, jej przyjęcie, pomoc do zbycia lub ukrycia. Konieczna jest tu zatem świadomość, że rzecz została uzyskana za pomocą czynu zabronionego.

Przenosząc powyższe na grunt niniejszej sprawy należało stwierdzić, że A. G. (1) zajmując się profesjonalnie sprzedażą trawy na tzw. „rolki”, z całą pewnością wiedział jakie maszyny są w tym procesie używane i w jakim przedziale cenowym można je nabyć. Niewątpliwe miał też świadomość, iż nie są one powszechnie dostępne, lecz najczęściej sprowadzane na zamówienie z zagranicy. Sąd przyjął zatem, iż natknąwszy się na terenie giełdy w P. na maszynę typu wycinarka do trawy marki (...) wystawioną na sprzedażą za 3.500 zł bez żadnych papierów dokumentujących jej pochodzenie, A. G. (1) co najmniej przewidywał, że może pochodzić ona z przestępstwa kradzieży i godząc się z tym dokonał jej zakupu. Tym samym nabywając ją wyczerpał swoim zachowaniem wszystkie znamiona występku z art. 291 § 1 k.k.

W tym miejscu warto odnieść się dodatkowo do faktu, jakoby w dacie zakupu rzeczona maszyna była uszkodzona, co miało wynikać z przedłożonego przez oskarżanego oświadczenia i tłumaczyć jej sprzedaż poniżej ceny rynkowej. Analizując wskazaną okoliczność Sąd zauważył, że wspomniane uszkodzenie miało być „znikome” (k. 65), nie sposób więc przyjmować, aby uzasadniało zbycie maszyny po cenie prawie pięciokrotnie niższej aniżeli cena katalogowa. Nadto należało stwierdzić, iż tak pokrzywdzony jak i J. S. – świadek niezainteresowany osobiście wynikiem postępowania – stwierdzili jednoznacznie, iż w maszynie, po jej odzyskaniu nie stwierdzono ingerencji poprzez montowanie elementów nieoryginalnych. Wprawdzie odmiennie w tym zakresie zeznawał R. W., jednak jak zaznaczono powyżej Sąd wykluczył aby jego twierdzenia polegały na prawdzie, nie tylko wobec ich sprzeczności z treścią depozycji w/w, ale również z uwagi na fakt niemożliwości naprawienia tego typu maszyny poza serwisem przy użyciu samodzielnie spreparowanych części zamiennych. Reasumując, Sąd wykluczył aby nabyta przez A. G. (1) wycinarka była niesprawna.

Zdaniem Sądu, oskarżonemu przypisać można winę w popełnieniu omawianego czynu. Jest on, ze względu na wiek, zdolny do ponoszenia odpowiedzialności karnej, a zgromadzony w sprawie materiał dowodowy nie dostarcza podstaw do przyjęcia, iż w chwili czynu był niepoczytalny lub znajdował się w anormalnej sytuacji motywacyjnej. Miał dodatkowo obiektywną możliwość zachowania się w sposób zgodny z obowiązującym porządkiem prawnym, czego jednak nie uczynił i z tego tytułu zasadnie postawić można mu zarzut.

Wymierzając oskarżonemu karę za przypisane mu przestępstwo, Sąd uwzględnił wszelkie okoliczności, jakie nakazuje brać pod uwagę przepis art. 53 § 1 kk, zgodnie z którym Sąd wymierza karę według swojego uznania, w granicach przewidzianych przez ustawę, bacząc, by jej dolegliwość nie przekraczała stopnia winy, uwzględniając stopień społecznej szkodliwości czynu oraz biorąc pod uwagę cele zapobiegawcze i wychowawcze, które ma osiągnąć w stosunku do skazanego, a także potrzeby w zakresie kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa.

Sąd wziął również pod uwagę zawartą w art. 58 § 1 k.k. zasadę prymatu kar nieizolacyjnych, zgodnie z którą sąd orzeka karę pozbawienia wolności bez warunkowego zawieszenia jej wykonania tylko wtedy, gdy inna kara lub środek karny nie może spełnić celów kary, uwzględniając przy tym, że przestępstwo jakiego dopuściła się oskarżona jest zagrożone karą pozbawienia wolności nieprzekraczającą 5 lat. W związku z powyższym Sąd wymierzył A. G. (1) przy zastosowaniu art. 37a k.k., na podstawie art. 291 § 1 k.k. w zw. z art. 34 § 1 i 1a pkt 1 k.k. i art. 35 § 1 k.k. karę 8 miesięcy ograniczenia wolności z obowiązkiem wykonywania nieodpłatnej, kontrolowanej pracy na cele społeczne, w wymiarze 25 godzin w stosunku miesięcznym. W ocenie Sądu, wymierzona oskarżonemu kara jest adekwatna zarówno do stopnia jego zawinienia, jak i stopnia społecznej szkodliwości przypisanego mu czynu. W tym względzie za okoliczności przemawiające na niekorzyść oskarżonego poczytano mu, iż przypisanego przywłaszczenia dopuścił się w pełni umyślnie, czym okazał lekceważący stosunek wobec obowiązujących norm prawnych. Na niekorzyść oskarżonego przemawiał również fakt jego uprzedniej karalności. W tym względzie sąd zauważył, że choć wcześniej oskarżony jednokrotnie wchodził w konflikt z prawem, to dopuścił się wówczas, tak jak w tym przypadku, przestępstwa przeciwko mieniu. Sąd jednocześnie miał zaś na uwadze, iż zasadniczo A. G. (1) aktualnie prowadzi ustabilizowany tryb życia, zatem kara pozbawienia wolności byłaby dla oskarżonego nadmiernie surowa, wobec jego uprzedniego skazania na karę pozbawienia wolności jej warunkowe zawieszenie nie byłoby zaś możliwe. Wobec licznych okoliczności obciążających Sąd wykluczył przy tym, aby za adekwatną można było uznać karę grzywny. Za w pełni wystarczającą dla realizacji celów kary, uznano zatem właśnie karę ograniczenia wolności we wskazanym wyżej wymiarze. W przekonaniu Sądu kara ograniczenia wolności, jako realna dolegliwość, związana z koniecznością wykonywania nieodpłatnej, kontrolowanej pracy na cele społeczne, winna stanowić dla oskarżonego bodziec do refleksji nad właściwym, zgodnym z prawem sposobem postępowania w przyszłości. Posiada ona w ocenie Sądu również doniosły walor w zakresie prewencji ogólnospołecznej, kształtowania świadomości prawnej społeczeństwa.

W pkt. VII wyroku Sąd na podstawie art. 626 § 1 k.p.k., 627 k.p.k. w zw. z art. 616 § 1 i 2 k.p.k. w zw. z art. 1, art. 2 ust. 1 pkt 2 i ust. 2, art. 16 ust. 1 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 r. o opłatach w sprawach karnych (tekst jednolity Dz. U. z 1983 r. nr 49 poz. 223 z późn. zm.) zasądził od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa kwotę 180 złotych tytułem opłaty i pozostałe koszty sądowe w kwocie 1.251,52 zł. Sąd uznał bowiem, iż nie ma podstaw do zwolnienia oskarżonego od obowiązku poniesienia tych kosztów. Sąd przy rozstrzyganiu tej kwestii kierował się ogólną zasadą sprawiedliwego postępowania, zgodnie z którą każdy, kto przez swoje zawinione zachowanie spowodował wszczęcie postępowania karnego, zobowiązany jest do poniesienia jego kosztów. A. G. (1) jest osobą młodą i zdolną do pracy zarobkowej i osiągającą stały miesięczny dochód, zatem w ocenie Sądu zobowiązanie go do poniesienia wskazanych, niewysokich kosztów nie będzie stanowiło dla niego zbytniego obciążenia.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Katarzyna Michta
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy Gdańsk-Południe w Gdańsku
Osoba, która wytworzyła informację:  Adrianna Kłosowska
Data wytworzenia informacji: