Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

VI U 1265/17 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Rejonowy Gdańsk-Południe w Gdańsku z 2018-12-12

Sygn. akt VI1 U 1265/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 12 grudnia 2018r.

Sąd Rejonowy Gdańsk – Południe w Gdańsku Sekcja ds. Ubezpieczeń Społecznych w VI Wydziale Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

SSR Dorota Witkowska

Protokolant:

stażysta Magdalena Karpik

po rozpoznaniu w dniu 12 grudnia 2018 r. w Gdańsku

na rozprawie

sprawy M. B. (1)

przeciwko Prezesowi Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego

o odszkodowanie z tyt. wypadku przy pracy rolniczej

z odwołania od decyzji z dnia 20 października 2017 r., znak (...)

I.  zmienia zaskarżoną decyzje w ten sposób, że przyznaje powodowi M. B. (1) prawo do jednorazowego odszkodowania z tytułu wypadku przy pracy rolniczej jakiej uległ w dniu 27 maja 2017 roku w wysokości odpowiadającej 5% długotrwałego uszczerbku na zdrowiu tj. w kwocie 3.500,00 zł ( słownie: trzy tysiące pięćset 00/100).

VI1U 1265/17

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 20 października 2017r. Prezes Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego odmówił M. B. (1) prawa do jednorazowego odszkodowania w związku z wypadkiem w dniu 27 maja 2017r.

W uzasadnieniu decyzji wskazał, że ze zgromadzonego w postępowaniu powypadkowym materiału dowodowego nie można potwierdzić faktu wykonywania działalności rolniczej w chwili wypadku. W związku z powyższym nie uznano zdarzenia z dnia 27 maja 2017r. za wypadek przy pracy rolniczej.

/k. 162 decyzja w aktach KRUS/

Powód M. B. (1) zaskarżył powyższą decyzję, zarzucając że w dniu 27 maja 2017r. uległ wypadkowi przy pracy ogrodniczo-sadowniczej polegającej na przycinaniu drzewek owocowych w ogrodzie na terenie gospodarstwa rolnego. Zarzucał także, iż ubezpieczeniu podlegają prace przydomowe jak również prace rolnicze. Dodatkowo powód wskazał, że wciąż przebywa na zwolnieniu lekarskim i kontynuuje leczenie, co i tak nie usprawni mu pełnej sprawności fizycznej. Podał, że w wyniku przecięcia ścięgien, uszkodzeniu uległy palce stopy prawej, co utrudnia chodzenie.

/k. 2 odwołanie/

Pozwany Prezes Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego wniósł o oddalenie odwołania w całości.

Pozwany podtrzymał zaskarżoną decyzję oraz jej argumentację. Dodatkowo wskazał, iż odmówiono uznania zdarzenia za wypadek przy pracy rolniczej, gdyż zdarzenie z dnia 27 maja 2017r. nie miało związku z działalnością rolniczą. Wskazywano, że rolnicy nie prowadzą hodowli zwierząt, a pole porośnięte jest trawą. Ścięte przez powoda drewno zostało częściowo spalone. Zdaniem organu rentowego, w gospodarstwie żony powoda praktycznie nie jest prowadzona działalność rolnicza, a przynajmniej ogranicza się ona jedynie do uprawy traw. W gospodarstwie nie hoduje się zwierząt, w związku z czym ścięte drzewo nie było przeznaczone dla celów hodowlanych.

/k. 3-4 odpowiedź na odwołanie/

Sąd ustalił co następuje:

Powód M. B. (1) jest objęty ubezpieczeniami społecznymi rolników, w tym ubezpieczeniem wypadkowym, chorobowym i macierzyńskim od dnia 1 października 1991r. jako małżonek nie rolnik współpracujący na koncie B. B..

/okoliczności bezsporne/

W skład gospodarstwa rolnego należącego do B. B. wchodzi dom mieszkalny, stodoła, obora, garaż oraz ziemia rolna około 3 hektary.

W maju 2017r. przy domu znajdował się mały sad tj. około 6 drzewek owocowych oraz różne drzewka iglaste. Drzewka rodziły owoce, które generalnie służył do zaspakajania potrzeb własnych powoda i jego rodziny.

/dowód: k. 24 zeznania świadka B. B., e-protokół rozprawy z dnia 9 maja 2018r.; k. 24 zeznania świadka J. G., e-protokół rozprawy z dnia 9 maja 2018r.; k. 151 częściowo protokół oględzin miejsca i przedmiotów związanych z wypadkiem, w aktach KRUS/

Nadmiar owoców sprzedawano natomiast sąsiadom.

/dowód: k. 24 zeznania świadka B. B., e-protokół rozprawy z dnia 9 maja 2018r./

W gospodarstwie były również kury.

/dowód: k. 24 zeznania świadka B. B., e-protokół rozprawy z dnia 9 maja 2018r.; k. 24 zeznania świadka J. G., e-protokół rozprawy z dnia 9 maja 2018r./

Kur było około 20 sztuk. Były hodowane na własne potrzeby, nie sprzedawano ani jaj ani kur lub pisklaków.

/dowód: k. 24 zeznania świadka B. B., e-protokół rozprawy z dnia 9 maja 2018r./

Na ziemi rolnej uprawiana była trawa.

/dowód: k. 24 zeznania świadka B. B., e-protokół rozprawy z dnia 9 maja 2018r.; k. 24 zeznania świadka J. G. k. 146-147 protokół ustalenia okoliczności i przyczyn wypadku przy pracy rolniczej, w aktach KRUS/

Trawa była koszona i oddawana sąsiadowi, który z kolei przynosił zboże a w późniejszym okresie ziemniaki.

/dowód: k. 24 zeznania świadka B. B., e-protokół rozprawy z dnia 9 maja 2018r./

W dniu 27 maja 2017r. powód wykonywał prace pielęgnacyjne w przydomowym sadzie wycinając stare drzewa oraz obcinając gałęzie. Stanowiło to standardowe czynności przy uprawie drzew owocowych. Przy w/w pracach powód korzystał z pilarki łańcuchowej o napędzie elektrycznym. Około godziny 16:00 w trakcie cięcia łańcuch zakleszczył się w przycinanym drzewie, przez co pilarka odbiła. Powód nie zdołał utrzymać pilarki we właściwym położeniu i uruchomiony łańcuch trącił go w prawą nogę w okolicy stawu skokowego, powodując uszkodzenia górnej części stopy. Syn powoda M. B. (2), przybiegł i pomógł mu dojść do domu, a sąsiadka zawiozła go do Szpitala w K..

/dowód: k. 24 zeznania świadka B. B., e-protokół rozprawy z dnia 9 maja 2018r.; k. 24 zeznania świadka J. G., e-protokół rozprawy z dnia 9 maja 2018r.; k. 152 protokół przesłuchania poszkodowanego, w aktach KRUS; k. 146-147 protokół ustalenia okoliczności i przyczyn wypadku przy pracy rolniczej, w aktach KRUS;/

Po wypadku u powoda powstała blizna okolicy stawu skokowego prawego. Wskutek wypadku doszło do upośledzenia funkcji prostowników palców stopy prawej (siła i zakres), w związku z wciągnięciem w bliznę ich ścięgien.

Powyższe spowodowało, że powód doznał 5% długotrwałego uszczerbku na zdrowiu zgodnie z poz. 169 tabeli uszczerbków.

/ dowód: k. 27 opinia biegłego sądowego ortopedy i traumatologa narządu ruchu W. P./

Sąd zważył, co następuje:

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie okoliczności bezspornych oraz dowodów w postaci zeznań świadków B. B. i J. G., dokumentów oraz opinii biegłego sądowego ortopedy traumatologa narządu ruchu W. P..

Oceniając dowody Sąd dał im wiarę w zakresie jaki wskazano, bowiem w tym zakresie dowody wraz z okolicznościami bezspornymi wzajemnie się potwierdzały lub uzupełniały tworząc logiczną i spójną całość.

Okoliczności bezsporne nie budziły wątpliwości Sądu, gdyż wynikały ze zgodnych oświadczeń stron lub znajdowały potwierdzenie w dokumentach. Autentyczność oraz prawdziwość dokumentów nie budziła także wątpliwości Sądu, nie była również kwestionowana przez strony.

Sąd ocenił jako wiarygodne zeznania świadków B. B. oraz J. G., gdyż były to zeznania logiczne, spójne i spontaniczne. Zeznania świadków znajdowały także potwierdzenie we wskazanych pozostałych dowodach, gdzie były spójne z protokołami powstałymi w toku prowadzenia postępowania przez pozwanego. Co prawda protokół ustalenia okoliczności i przyczyn wypadku przy pracy rolniczej jak i protokół oględzin miejsca i przedmiotów związanych z wypadkiem nie potwierdzały obecności kur w gospodarstwie powoda, to jednak obecność kur w gospodarstwie potwierdził w zeznaniach świadek J. G. przekonująco wyjaśniając, że nie interesował się tą kwestią bliżej, gdyż nie miała związku z wypadkiem.

Kwestią sporną w niniejszym postępowaniu było, czy powód uległ wypadkowi przy pracy rolniczej. Pozwany podnosił zarzut, że powód w chwili wypadku nie wykonywał działalności rolniczej. Argumentami potwierdzającymi tą tezę miało być to, że do wypadku doszło w małym przydomowym ogrodzie, a gospodarstwo rolne należące do żony powoda jest niewielkie i nie prowadzi się tam hodowli. Pole porasta trawa. Generalnie zarzucono, że w gospodarstwie praktycznie nie jest prowadzona działalność rolnicza, a przynajmniej ogranicza się ona do uprawy traw i ścięte drzewo nie było przeznaczone dla celów hodowlanych.

Jednakże zdaniem Sądu okoliczność prowadzenia działalności rolniczej w małym rozmiarze, w tym na własne potrzeby, nie odbiera jej charakteru działalności rolniczej. Zauważyć należy, że zgodnie z definicją działalności rolniczej zawartą w art. 6 pkt 3 ustawy z dnia 20 grudnia 1990 r. o ubezpieczeniu społecznym rolników (t.j. Dz.U. 2016 poz. 277 ze zm.), pod pojęciem działalności rolniczej rozumie się działalność w zakresie produkcji roślinnej lub zwierzęcej, w tym ogrodniczej, sadowniczej, pszczelarskiej i rybnej. Ustawa nie wprowadza tu dodatkowego kryterium, aby produkcja we wskazanych segmentach miała mieć większe, towarowe czy rynkowe rozmiary i musiała być przeznaczana na sprzedaż. W konsekwencji nie jest uprawnione wprowadzanie takiego dodatkowego kryterium i twierdzenie, że działalność rolnicza, mimo że prowadzona we wskazanych obszarach działalności, nie jest rolniczą, jeżeli jest prowadzona na własne potrzeby. Powyższe znajduje potwierdzenie w wyroku Sądu Najwyższego z dnia 13 listopada 2012r. w sprawie II UK 9/12; OSNP 2013/19-20/235 (za lex nr 1380828). Jak słusznie podkreślił w wyroku Sąd Najwyższy „(…) prowadzenie nawet niewielkiej hodowli, której produkty są zużywane zwykle przez rolnika oraz jego rodzinę nie może być traktowane inaczej, jak tylko jako prowadzenie działalności rolniczej. Jest to bowiem bez wątpienia działalność w zakresie produkcji zwierzęcej, zaś zwierzęta hodowane w ten sposób stanowią część inwentarza gospodarstwa rolnego, który jest utrzymywany po to, aby dostarczał określonych produktów (mleka, masła, jajek, a także potrzebnego do prowadzenia działalności w zakresie produkcji roślinnej naturalnego nawozu), bez względu na to, czy produkty te będą następnie sprzedawane, czy też zużyte na własne potrzeby rolnika i jego rodziny. Dlatego też nagłe zdarzenie wywołane przyczyną zewnętrzną, które nastąpiło podczas wykonywania czynności polegających na prowadzeniu hodowli "dla własnych potrzeb" albo pozostających w związku z wykonywaniem tych czynności, jest wypadkiem przy pracy rolniczej (…)”. Choć teza powyższa odnosi się tylko do hodowli zwierzęcej, to oczywistym jest, że jej znaczenie jest szersze znaczenie i należy je odnieść do wszystkich rodzajów działalności rolniczej, które wymienia ustawa.

Odnosząc powyższe do sprawy Sąd uznał, że postępowanie dowodowe w sprawie, a w szczególności zeznania świadków B. B. oraz J. G., potwierdziły iż w dniu 27 maja 2017r. powód uległ wypadkowi podczas wykonywania czynności związanych z prowadzoną działalnością rolniczą.

Zgodnie z art. 11 ust. 1 ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników za wypadek przy pracy rolniczej uważa się nagłe zdarzenie wywołane przyczyną zewnętrzną, które nastąpiło podczas wykonywania czynności związanych z prowadzeniem działalności rolniczej albo pozostających w związku z wykonywaniem tych czynności:

1) na terenie gospodarstwa rolnego, które ubezpieczony prowadzi lub w którym stale pracuje, albo na terenie gospodarstwa domowego bezpośrednio związanego z tym gospodarstwem rolnym lub

2) w drodze ubezpieczonego z mieszkania do gospodarstwa rolnego, o którym mowa w pkt 1, albo w drodze powrotnej, lub

3) podczas wykonywania poza terenem gospodarstwa rolnego, o którym mowa w pkt 1, zwykłych czynności związanych z prowadzeniem działalności rolniczej albo w związku z wykonywaniem tych czynności, lub

4) w drodze do miejsca wykonywania czynności, o których mowa w pkt 3, albo w drodze powrotnej.

Zdaniem Sądu nie budzi wątpliwości, że zdarzenie z dnia 27 maja 2017r. spełniło przesłanki przewidziane w przepisach prawa, wymagane do uznania zdarzenia za wypadek przy pracy rolniczej.

Po pierwsze powód jest objęty ubezpieczeniem społecznym rolników. Zdarzenie, jakiemu powód, było nagłe, czyli niespodziewane, zaskakujące, nieprzewidywalne oraz spowodowane przyczyną zewnętrzną, którą było zakleszczenie się piły elektrycznej w obcinanej gałęzi, przez co doszło do odbicia i upadku piły na nogę powoda. Zdarzenie nastąpiło, podczas wykonywania przez powoda standardowych prac pielęgnacyjnych, polegających na przycinaniu gałęzi drzewek owocowych. Należy zauważyć, że zgodnie z art. 6 pkt 3 ww. ustawy działalnością rolniczą jest działalność w zakresie produkcji roślinnej lub zwierzęcej, w tym ogrodniczej, sadowniczej, pszczelarskiej i rybnej. Produkcja w zakresie owoców mieści się w pojęciu działalności rolniczej związanej z produkcją roślinną o charakterze sadowniczym. Wykonywanie zaś czynności związanych przycięciem gałęzi drzewek owocowych mieści się w pojęciu czynności związanych z prowadzeniem działalności rolniczej zachowując przez to związek z pracą rolniczą, bowiem były to czynności związane ściśle z gospodarowaniem, bez nich gospodarstwo w tym zakresie nie mogłoby funkcjonować prawidłowo i zgodnie z wymogami postępu (tak, II UKN 555/01, wyrok SN, 002.08.20, LEX nr 572008). Czynności powoda miały na celu m.in. zachowanie drzew owocowych w dobrym stanie, aby mogły owocować.

Uznając, iż powód uległ wypadkowi przy pracy rolniczej, Sąd zobowiązany był ustalić wysokość doznanego przez powoda uszczerbku na zdrowiu. Zgodnie z art. 10 ust. 1 pkt 1 ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników jednorazowe odszkodowanie przysługuje ubezpieczonemu, który doznał stałego lub długotrwałego uszczerbku na zdrowiu wskutek wypadku przy pracy rolniczej lub rolniczej choroby zawodowej. Natomiast przepis art. 52 ust. 1 pkt 2 ww. ustawy odsyła w zakresie przyznawania świadczeń z ubezpieczenia i ich wypłaty do odpowiedniego stosowania przepisów regulujących przyznawanie i wypłatę odpowiednich świadczeń przysługujących pracownikom i członkom ich rodzin. W konsekwencji do ustalenia wysokości uszczerbku na zdrowiu zastosowanie miała tabela uszczerbkowa zawarta w załączniku do Rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 18 grudnia 2002r. w sprawie szczegółowych zasad orzekania o stałym i długotrwałym uszczerbku na zdrowiu, trybu postępowania przy ustalaniu tego uszczerbku oraz postępowania o wypłatę jednorazowego odszkodowania (Dz.U. 2013.954 – tekst jednolity).

Ustalenie wysokości uszczerbku na zdrowiu powoda wymagało wiadomości specjalnych z dziedziny medycyny adekwatnej do urazu powoda, dlatego też szczególne znaczenie dla Sądu miał dowód z opinii biegłego sądowego specjalisty ortopedy i traumatologa narządu ruchu W. P..

Oceniając opinię biegłego Sąd podzielił jej treść i wnioski. Opinia była spójna, logiczna i konsekwentna. Biegły uzasadnił na jakiej podstawie dokonał ustaleń medycznych i oceny stanu zdrowia powoda. Sąd miał również na uwadze, że opinię sporządziła osoba posiadająca wiedzę specjalną z zakresu dziedziny medycyny adekwatnej do urazu powoda, nadto wiedzę popartą doświadczeniem zawodowym. Opinia została sporządzona przez biegłego w oparciu o badanie sądowo - lekarskie powoda oraz dokumentację zawartą w aktach, w tym dokumentację medyczną. Strony postępowania nie kwestionowały opinii biegłego, a Sąd również nie znalazł podstaw do jej zakwestionowania z urzędu.

Mając powyższe na uwadze, kierując się opinią biegłego sądowego, Sąd ustalił, że na skutek analizowanego wypadku powód doznał długotrwałego uszczerbku na zdrowiu w wysokości 5%. Stosując zatem - na podstawie art. 12 ust. 5 ustawy z dnia 30 października 2002 r. o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych (Dz.U.2015.1242, ze zm.) w zw. z art. 52 ust. 1 pkt 2 ustawy o ubezpieczeniu społecznym rolników - stawki obowiązujące na dzień wydania zaskarżonej decyzji wynikające z rozporządzenia Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi z dnia 16 maja 2007r. w sprawie określenia wysokości jednorazowego odszkodowania z tytułu wypadku przy pracy rolniczej lub rolniczej choroby zawodowej oraz zasiłku chorobowego (t.j. Dz.U. z 2015 poz. 1150 ze zm.) należało przyjąć kwotę 700 zł za 1% uszczerbku na zdrowiu, co dało kwotę 3.500,00 zł jednorazowego odszkodowania za 5% długotrwałego uszczerbku na zdrowiu.

Biorąc powyższe pod uwagę Sąd na mocy art. 477 14 § 2 kpc orzekł jak w sentencji wyroku.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Joanna Maciołek
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy Gdańsk-Południe w Gdańsku
Osoba, która wytworzyła informację:  Dorota Witkowska
Data wytworzenia informacji: